Najnowsze wpisy, strona 1


sie 12 2006 Cel.
Komentarze: 4

Kolejne próby zmiany w sobie czegokolwiek, plany na nowy rok szkolny. Jak zwykle do szkoły wrócę całkiem inna. Jakoś tak dziwnie będzie po wakacjach...zresztą...niektórzy już mnie nie poznają...

Plan zmian... (nie, to sie wcale nie rymuje ...)

+  schudnąć...dużo xD

+  zrobić cokolwiek z zębami...bo patrzeć nie mogę

+  zlikwidować wszelkie blizny...szczególnie te z dzieciństwa i tą po wypadku...chociaż prawie jej nie widać

+  włosy urosną same

+ o stanie zdrowia nie wspominajmy, bo nie warto

+  więcej nie urosnę

+ a przy ludziach zawsze będę robiła z siebie debilkę..

A na zakończenie:

Grajek z Dworcowej wymiata...i głosem...i wyglądem...i zdolnościami...i uśmiechem.

Dziękuję.

ania_m : :
lip 18 2006 Le dernier reflet.
Komentarze: 2

Kiedyś bardzo zależało.

Potem zalezało mniej.

Teraz nie zależy już chyba wcale.

Ja wychodzę.

ania_m : :
maj 28 2006 Bez tytułu
Komentarze: 4

"Et il brûle
Comme un ange en enfer
Comme un ange sur la terre
Comme un ange de lumière
Il brûle"


Płonąć.

Nie mam tutaj wcale na myśli jakiegoś ogniska czy nawet pożaru . Wielu ludzi płonie wewnątrz, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Niby zwyczajny człowiek a płonie jego dusza, serce i umysł. Czy można spalić się na popiół, proch, pył ?

Chcąc znaleźć odpowiedź na dręczące mnie pytanie wychodzę z domu, ubrana najzwyklej jak tylko mogę. Zapada zmrok .. i co z tego?! Idę przed siebie nie oglądając się na mijające mnie samochody i ludzi. Chcąc przełamać barierę strachu idę przez park, którego zazwyczaj boję się wieczorami. Bo cóż miłego może spotkać człowieka idącego przez park po zapadnięciu zmroku? Stoję na moście. Zastanawiam się przez moment "Co ja tu wogóle robię? Do tego sama i o tej godzinie?". Nigdy nie chciałam być sama, mimo iż często wiele rzeczy na to wskazywało. Mam ochotę wrócić do domu.

Nie.

Idę. Biegnę. Robię wszystko byleby tylko opóścić park. Stchórzyłam . Mówi się trudno. Jakoś specjalnie się tym nie przejmuję. Mijam muszlę koncertową, coroczne miejsce występów wielu uzdolnionych artystów-amatorów. Mijam kort tenisowy, wychodzę z parku. Idę przed siebie.

Całkiem przypadkowo trafiam na rynek. Cały plac oświetlony kilkudziesięcioma reflektorami. Piękny widok. Na środku placu fontanna - wracają wspomnienia z dzieciństwa. Wkońcu to miejsce wielu beztroskich zabaw pewnego dziecka. Dziecka, które potrafiło cieszyć się życiem, brać z niego wszystko co najlepsze.

Przez moment przyglądam się wodzie tryskającej z fontanny. Dwa "strumyki" tańczące ze sobą. Tango?

Siadam na brzegu, opieram głowę na rękach, zamykam oczy. Czy uda mi się znaleźć odpowiedź na moje pytanie? Nie sądzę. Mam ochotę dziko zapłakać , wyrwać sobie serce, rozbić je na  kawałki, żeby nikt nigdy nie mógł go posklejać. Nie jest mi już potrzebne.

Nie mam siły wrócić do domu. Na wpół przytomna wsiadam w pierwszy wolny tramwaj linii 41. O dziwo pusty. Staram się nie zasnąć, przecież to tylko kilka minut. Przystanek. Pora wysiadać.

Jakimś cudem udaje mi się dostac do domu. Włączam komputer, sprawdzam pocztę. Pusto. Tlen - to samo. Epuls - masz jedną nową wiadomość. Klikam pospiesznie na ikonkę skrzynki . Czytam. Zerkam nerwowo na godzinę. Za późno. Znowu się spóźniłam.

Cholerne fatum. Czy je obchodzi co ja czuję? Pewnie nie. Tęsknię. Wydaje się słychać głos odpowiadający " I co z tego".

Wyłączam komputer. Próbuję wcisnąć się na łóżko nie budząc kota. A serce dalej płonie. .. A niech płonie, co mi po nim? Zamykam oczy i czekam na lepsze jutro.

"Je ne veux pas
Je ne peux pas
Vivre sans toi"

A.

ania_m : :
kwi 15 2006 A quelle Etoile? A quel Dieu?
Komentarze: 2

"Której gwdzieździe, któremu bogu
zawdzięczam miłość w jego oczach?"

"To nic, że muszę zapłacić
za zakazaną miłość"
"Dlaczego nasi ojcowie tak się nienawidzą
a ich dziecitak mocno się pokochały?"


"Tam w górze chyba śmieją się,że
Julia pokochała Romea"

Święta ...święta..długo nie pisałam. Powód był jeden. Brak chęci do robienia czegokolwiek.Potrzebuję wiosny. Nie tej wiosny, która od miesiąca jest za oknem. Wiosny w moim życiu, sercu. W sercu, które podczas zimy zamarzło. Trudno będzie je roztopić. Wiara czyni cuda czyż nie?


"Której gwdzieździe, któremu bogu
zawdzięczam miłość w jej oczach?"


"Ich wola wypełnia się, bo
Romeo pokochał Julię..."


"Jeśli mam się modlić,zrobię to
Jeśli mam walczyć,zrobię to"


"ale dlaczego musimy płacić
za nasze prawo do miłości?"

Minęło tylko kilka miesięcy a zmieniło się tak wiele. W ciągu tych kilku miesięcy runęly wszelkie bariery. Chyba zaczynam powoli przypominać normalnego człowieka. Udowodniłam sobię , że potrafię zrobić wiele...jeśli tego chcę..

"Nasi ojcowie nienawidzą siebie nawzajem
a ich dzieci kochają siebie nawzajem"


"Niektórzy nie potrafią zmienić historii
Nasza zacznie się tego wieczora"


"będzie źle, jeśli ktoś nas zobaczy
pokochałem anioła"

I niech zobaczy. Wiem, że jeśli będę się starać dostanę wymarzoną nagrodę.

Jeśli mam się modlić, będę się modlić...jeśli mam walczyć będę walczyć.

Wiosny!

Blanche.

ania_m : :
mar 30 2006 La Mort...de Juliette
Komentarze: 0

Zachwycona francuskim musicalem przetłumaczylam...

Śmierć Julii

Dlaczego mam zostać i zestarzeć się
Kiedy Cię nie ma już na tym świecie?
Czy mam jakiś wybór?
Jeśli ktoś kto cię kocha zabija się dla ciebie
Nie staram się nas zrozumieć
Nie staram się już dłużej
Płomień miłości spalił cię na popiół
JA Umieram z miłości
JA Umieram z miłości
Romeo, Romeo
Życie bez ciebie to tylko słowo
Romeo, za bardzo cię kocham
Więc dziś w nocy zgaśnie dzień
Bez smaku twoich ust na moich wargach
Romeo, za bardzo cię kocham
Więc jutro zbudzi się dzień
Bez smaku twych ust na mych wargach
Być może cierpiałeś
Ja, ja miałam tak wiele  dla ciebie
Zostawiam cię z twoją nienawiścią
Pozwól mi odejść daleko od ciebie

Kocham.

ania_m : :