Komentarze: 4
Kolejne próby zmiany w sobie czegokolwiek, plany na nowy rok szkolny. Jak zwykle do szkoły wrócę całkiem inna. Jakoś tak dziwnie będzie po wakacjach...zresztą...niektórzy już mnie nie poznają...
Plan zmian... (nie, to sie wcale nie rymuje ...)
+ schudnąć...dużo xD
+ zrobić cokolwiek z zębami...bo patrzeć nie mogę
+ zlikwidować wszelkie blizny...szczególnie te z dzieciństwa i tą po wypadku...chociaż prawie jej nie widać
+ włosy urosną same
+ o stanie zdrowia nie wspominajmy, bo nie warto
+ więcej nie urosnę
+ a przy ludziach zawsze będę robiła z siebie debilkę..
A na zakończenie:
Grajek z Dworcowej wymiata...i głosem...i wyglądem...i zdolnościami...i uśmiechem.
Dziękuję.