Pamiętam jak mówiłeś, że przeznaczenie nie istnieje...Ja nie wierzę w nie dalej
Anulka
20 lutego 2005, 18:41
Markiewko co Ty tam piszesz?! Przeznaczenie istnieje!! Gdyby nie istniało to nie stało by się to co sie dzieje....!! Istnieje i tyle!!
booooooooooziaki:*:*
Bo przeznaczenia... chyba nie ma? Albo i jest...? Wszystko zalezy czy chcesz myśleć, że isnieje, żeby sobie pewne rzeczy usprawiedliwić, albo też jeśli chcesz powiedzieć sobie i udowodnić zarazem o swoim wielkim uczuciu, które zostało \"już dawno uknute\" przez \"kogoś tam\". Myślę, że przeznaczenie powstaje w nas, w Tobie, we mnie. Wszystko jest dziełem naszej imaginacji, tylko, że to zależy co chcemy sobie wyobrazić. Być może okaże się, że brak akurat tego przeznaczenia był najlepszą decyzją.
Dodaj komentarz