maj 18 2005

Nothing...


Komentarze: 2

Czuję pustkę. Nie mam serca? Możliwe. Nie mam duszy? Jak najbardziej. Nie mam się do kogo odezwać ==' Zawsze mi było dobrze samej. A teraz? Teraz lubie siedzieć sama tylko wtedy gdy mam dobry humor, inaczej nie mogę. Czuję potrzebę szczerej rozmowy. Jak, kiedy ? dlaczego? po co? naprawdę? Nie mam pojęcia po co. Nigdy tego nie potrzebowałam. Teraz potrzebuję. Musze wyjaśnić kilka spraw by się wkońcu uspokoić. . .

 

ania_m : :
18 maja 2005, 21:28
Ja też tego potrzebowałam... To zwykła ludzka rzecz... Coś, bez czego nikt nie przeżyje... Rozmowa jest chyba najważniejszą umiejętnością i chwilą w życiu człowieka... No, może są te piękniejsze chwile... Ale potrzebujemy kontaktu z innymi... Potrzebujemy, żeby czasem się podnieść i temu nikt nie zaprzeczy.... Życzę odkrycia (odkrycia, bo z pewnością już jest taka osoba, o której Ty nie wiesz) osoby, która nie musi być wspaniała, żeby znaleźć czas na rozmowę, znaleźć w sercu miejsce na zrozumienie.........
18 maja 2005, 20:54
kazdy tego potrzebuje. mysle, ze wczesniej tez potrzebowalas.. tylko do konca nie zdawalas sobie z tego sprawy:) poszukaj.. a znajdziesz w koncu :)

Dodaj komentarz